Liga Mistrzów - Play Offy - 1/8-finału, Estádio da Luz (Lisbona). Benfica zagra z FC Barcelona
Trubin; Araujo, Otamendi, Silva, Carreras; Kokcu, Barreiro, Aursnes; Akturkoglu, Pavlidis, Bruma
Szczesny; Kounde, Araujo, Cubarsi, Balde; Pedri, De Jong; Yamal, Gavi, Raphinha; Lewandowski
Benfica eliminowała Monaco (@1-0, 3-3), po hokejowym wyniku w rewanżowym spotkaniu w Lizbonie. Bez zaskoczenia, wydawać by się mogło po styczniowej wizycie Blaugrany tutaj (4-5). Katalończycy odzyskali prowadzenie w lidze, mając nadspodziewanie łatwy mecz z Realem Sociedad (4-0) w niedzielę, gdzie rywale szybko złapali czerwoną kartkę. W Copa del Rey, zespół Flicka, zremisował z podobnym jak z Orłami wynikiem (4-4) w pierwszym półfinałowym meczu z Atletico. Jak widać po oferowanych kursach, bukmacherzy spodziewają się i dzisiaj bramkowego rezultatu, mimo perspektywy rewanżu w Katalonii. Warto też dodać, że Benfica po (26.2) i meczu z Bragą (1-0) w Pucharze Portugalii nie grała, w weekend ligowego spotkania. Również oferowane kursy na rzuty rożne, czy kartki (sędziuje Zwayer) nie wydają się nam atrakcyjne. Dziewięć trafień niedawno tutaj i mimo hattricku w pierwszej połowie Pavlidisa (3-1), więcej bramek jednak padło po przerwie. W perspektywie rewanżu, na podobne rozwiązanie (więcej bramek w drugiej połowie) zdecydujemy się dzisiaj w Lizbonie.