PKO BP Ekstraklasa - Kolejka 12, Polsat Plus Arena (Gdańsk). (16) Lechia (2-3-6 13-21) zagra z (6) Legią Warszawa (4-4-3 18-12)
Weirauch - Kałahur (?), Pllana (Ż), Olsson, Piła - Żelizko, Kapić - Chłań, Tsarenko, Mena (?) - Wjunnyk (?)
Tobiasz – Vinagre, Kapuadi, Pankow, Wszołek – Kapustka, Oyedele (M), Chodyna - Morishita, Luquinhas - Pekhart
Po porażce w Mielcu (@1-2), Lechia otwiera strefę spadkową, ale już mając tyle samo oczek, co Radomiak. U siebie beniaminek (1-2-2 4-6) przegrał dwa razy, a zwraca uwagę niski bilans bramkowy. Do Gdańsk przyjeżdża podrażniona Legia, która nie potrafi wygrać czterech ostatnich występów w Ekstraklasie. Kolejno bolesne (0-1) z Rakowem, (@0-1) w Szczecinie, (1-1) z Górnikiem, oraz (@1-1) w Białymstoku. Jeśli jednak popatrzymy na klasę rywali, to Lechia ma swój potencjał na nieporównywalnie niższym poziomie, niż taktyczny zespół Papszuna, grająca u siebie (6-0-0) najlepszą piłkę w stawce Pogoń, czy ostatni mistrz Polski na własnym boisku. Ten mecz, to obowiązkowa wygrana gości, zwłaszcza, przed występami w pucharach Legii. Pytanie, czy podejmiemy ryzyko, takiego zakładu. My jesteśmy zdania, że jest to warte gry w piątkowy wieczór w Gdańsku.
