Ekstraklasa, kolejka 27. Lech Poznań (45, 38-30) zagra z Pogonią Szczecin (44, 49-31)
Mrozek - Andersson(?), Blazic, Salamon (Ż), Pereira - Kvekveskiri (?), Murawski (Ż) - Velde, Marchwiński (M), Gholizadeh (?) - Ishak (Szymczak?)
Cojocaru - Koutris (Ż), Malec, Borges (?), Wahlqvist - Ulvestad, Kurzawa (?) - Grosicki (Z), Gorgon (?), Przyborek (M) (?) - Kouloúris
Lech tylko zremisował w Mielcu (@0-0), a jedyną chyba dobrą wiadomością, były minuty Ishaka, który być może kosztem Szymczaka zacznie dzisiaj w XI. Pogoń miała w środę bardzo trudne zadanie w półfinale Pucharu Polski, ale ostatecznie pokonała Jagiellonię (2-1 dog.) i jest krok od zdobycia wreszcie trofeum. Przypomnijmy, że Portowcy wygrali tutaj w ćwierćfinale (0-1 dog.), a jest to rywalizacja dla fanów niezwykle prestiżowa. Po (3-1) z Cracovią, Pogoń zamyka top 6, ale różnice są ciągle niewielkie - Lech ma tylko punkt więcej. W pierwszej rundzie także Kolejorz został upokorzony w Szczecinie (@0-5), a Lech nie wygrał u siebie z dzisiejszym rywalem od 2020 roku! W tej sytuacji na (BTTS) postawimy dzisiaj w Poznaniu.