Super Lig, kolejka 33. Besiktas Stambuł (48, 42-38) zagra z Ankaragucu (37, 40-41)
Gunok; Svensson, Colley, Worrall, Terzi; Fernandes; Ghezzal, Rashica, Muci, Muleka; Kilicsoy
Gungordu; Cetin, Mujakic, Radakovic, Kitsiou; Guneren, Cigerci; Pedrinho, Bassogog, Morutan; Sowe
Besiktas ma trudny sezon, z kolejną zmianą na ławce trenerskiej, z Santosem, również nie poszło. Od kolejki na przełomie miesięcy, to brak może porażek, ale (1-3-0) trzy podziały punktów. Wygrać udało się jedynie z ostatnim Instanbulspor (2-1), ale i tutaj bez cztystego konta. Gospodarze są ciągle na czwartym miejscu, ale między nimi, a (10) pozycją jest tylko sześć oczek różnicy. Ankaragucu od marca z bilansem (2-2-1) i zespół ma z drugiej strony sześć punktów nad kreską spadkową. To też seria pięciu (BTTS) z rzędu, która rozpoczęła się po sensacyjnej wygranej z Fenerbahce (3-0). Ostatnie pięć bezpośrednich konfrontacji tych drużyn to komplet włącznie z Pucharem takich wyników (2-2, @3-2, @1-2k. 2-1, @1-1). Na kontynuację tego trendu postawimy również dzisiaj nie zakładając, czystego konta gospodarze przy zamieszaniu w ich szatni.